Jedzenie daje nam wiele energii, póki nie zjadamy śmieci.

,,Powiedz mi co jesz, a powiem ci kim jesteś" ~ A.Brillat-Savarin

Dzisiaj chciałabym żebyś zastanowił się z czego czerpiesz, czym się karmisz, oczywiście nie w dosłownym tych słów znaczeniu. Czasami trzeba sobie uporządkować pewne rzeczy w naszym życiu, bo wiadomo, nie wszystko jest dla nas zdrowe. 

Obecnie świat dostarcza nam wiele "fast-foodów", czegoś co psuje nas dopiero po jakimś czasie. Tak jak żywiąc się szybkim jedzeniem przyjdzie czas, że krzesła pod nami będą pękać i nabawimy się wielu chorób, tak samo się dzieje z naszym rozumem. Karmiąc się tym, co ma w ofercie dzisiejszy świat nasze poglądy się zmieniają, to co do tej pory wydawało nam się nienormalne, nagle stanie się normą. Ile idiotycznych artykułów przeczytałeś ostatnio w gazecie? Może "odmóżdżałeś się" oglądając bezsensowne seriale, które nie niosą za sobą żadnych wartości? Wydaje mi się, że przestaliśmy patrzeć w przyszłość, skupiamy się na teraźniejszości, nie patrząc na skutki, tego co robimy w tym momencie. 

Nim się obejrzymy aborcja, czy eutanazja to będzie coś normalnego. Ludzie będą zabijać się nawzajem dla "większego dobra". Choć możemy sobie wmawiać że tak nie jest, nie potrafimy samodzielnie myśleć. Kierujemy się nieświadomie tym, co przeczytamy, zobaczymy albo usłyszymy. Musimy być świadomi, że wszystko w nas zostaje, nie mamy wbudowanego przycisku WYCZYŚĆ PAMIĘĆ, albo OPRÓŻNIJ KOSZ.